Wiem już ,że nie sprzedasz. A wpadłem na taki pomysł.. Jakby wziąć pręta i stuknąć tam pare razy do środka i może te bebechy by osiadly na swoim miejscu bo może wypadły ze swojego stanowiska. Jutro spróbuję
A dziś bylo mycie niemalże doszczętne chopperka aż przejaśnial Tylko zostało mo doszorować i wymyc silnik ze smoły bo jest strasznie uwalony;/
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach